niedziela, 3 czerwca 2012

Tranzyt Wenus już niedługo

Przejście Wenus w 2004.
Za kilka dni, tj. 6-tego czerwca 2012 nad ranem będzie miało miejsce bardzo rzadkie zjawisko astronomiczne - przejście Wenus na tle tarczy Słońca. Przejścia Wenus są niezwykle rzadkie i często występują w parach. Pojedyńcze zjawiska w parze są oddalone o ok. 8 lat od siebie, a pary o ponad wiek. Poprzednie miało miejsce w 2004. Kolejne bedzie miało miejsce dopiero w roku 2117 a później 2125, czyli wiekszość z nas najprawdopodobniej nie będzie miało okazji tego zobaczyć. Dla wszystkich Poznaniaków od razu polecam wskoczyć na wykład otwarty na ten temat na wydziale Fizyki UAM 5-tego czerwca - wiecej info tutaj. Dla nie-poznaniaków tej stronce można sprawdzić gdzie organizowane są pokazy, bądź wykłady na temat przejścia Wenus.

Poprzednie obserwowane przejścia Wenus miały miejsce w latach: 1639 - pierwsze (naukowo) obserwowane przejście Wenus; 1761 oraz 1769 - wielka ekspedycja obserwacyjna; 1874 oraz 1882 ; 2004.

Ciekawa jest historia ekspedycji z 18-tego wieku. Właśnie w 18-stym wieku astronomie zorganizowali wielka międzynarodową kampanię obserwacyjną. Była to byćmoże pierwsza tak szeroko zakrojona współpraca pomiędzy naukowcami z wielu krajów, narodowości, religii i dlatego tak interesująca. Do pokonania było wiele przeszkód włączając wojny i epidemie.
Głównym powodem do obserwacji prześcia Wenus w tym czasie było ulepszenie nawigacji oraz okreśnienie wielkości Układu Słonecznego. Dla okreśnienia wielkości Układu Słonecznego a dokładniej mówiąc odległości Ziemia-Słońce niezbędne były obserwacje z różnych miejsc na kuli Ziemskiej. Przy pomocy prostych zależności można było później wyznaczyć tą odległość. Także trzeba było się zorganizować, wybrać najlepsze miejsca do obserwacji i wysłać ekspertów.
W ekspedycjach tych wzieła udział Wielka Brytania, Francja, Szwecja, Rosja, USA, Dania. Astronomom udało się jakoś przekonać rządy swoich krajów do wyłożenia sporych sumek na wyprawy oraz sprzęt. W większości motywacją było oczywiście ulepszenie nawigacji, ale na przykład Katarzyna II Wielka chciała zbliżyć Rosję do Europy i udowodnić że rosjanie to nie tylko banda pijaków, plebeuszy i prostaków (no może trochę mnie tu poniosło ale coś w tym rodzaju) :) i nie odstają od świata nowoczesnego.
Mapa Thaiti wykonana przez kapitana James'a Cook'a.

Podróżowanie w tym czasie nie było łatwe i wszystkie z ekspedycji napotkały na mniejsze lub większe problemy. Niektórzy wręcz odmawiali uczestnistwa w wyprawach (można się domyślić co groziło za odmowę), które w tych czasach były na prawdę niebezpieczne (piractwo itp.). Niektórym się poszczęściło i wysłani zostali na Thaiti (słynna wyprawa kapitana Cook'a) a inni do Laponii, gdzie narzekali na mróz i na brzydkie kobiety ;)

Guillaume Le Gentil
Ciekawa jest historia francuskiego uczonego Guillaume Le Gentil, który to został wysłany do Indii ażeby wykonać obserwacje z francuskiej kolonii miasta Pondicherry. Kiedy udało mu się dopłynąć na miejsce okazało się że kolonia została opanowana przez anglików i Guillaume został odesłany na francuską wyspę Mauritius. Przejście Wenus miało miejsce w czasie kiedy Guillaume przebywał na oceanie i ze względu na to nie wykonał obserwacji.
Nie wszystko było jednak stracone, bo następne przejście miało nastąpić 8 lat później. Guillaume postanowił więc przeczekać 8 lat w okolicy na następne zjawisko. Plan był taki żeby przeczekać i wykonać obserwacje z Manilii. Niespodziewanie Pondicherry wróciła pod panowanie Francuskie i Guillaume dostał rozkaz wykonania obserwacji z tej miejscowości. Nieszczęśliwie dla niego w dniu przejścia Wenus w Pondicherry niebo było pochmurne i padało, nie dało się więc wykonać obserwacji. Guillaume miał więc niezwykłego pecha i przeoczył obydwa zjawiska. Na tym nie kończy się jego pasmo niepowodzeń. Po powrocie do domu okazało się że nie tylko stracił swoją pracę ale także uznano go za nieżyjącego. W późniejszej serri procesów sądowych musiał udowodnić swoją egzystencję. Czasy nie były łatwe ;)
Innym bardziej się poszczęściło. W 1761 wykonano łącznie 120 obserwacji, a osiem lat później łącznie 150. Odległość Ziemia-Słónca wyznaczona na podstawie tych obserwacji wynosiła 151-155 milionów kilometrów. Obecna wartość jednostki astronomicznej (średniej odległości Ziemia–Słońce) to około 149.60 milionów kilometrów. Wyprawy zaowocowały nie tylko znajomością jednostki astronomiczej ale również wieloma innymi znaleziskami w postaci nowych gatunków zwierząt, roślin, dokładniejszymi mapami itp.

Historie wszystkich tych wypraw oraz ludzi z nimi powiązanych są naprawde bardzo ciekawe. Nie sposób tu o wszystkich wspomnieć, więc polecam na przykład książkę pt. "W pogoni za Wenus" ("Chasing Venus") Andrea Wulf.

No i zachęcam bardzo do uczestnistwa w wykładzie otwartym (darmowym!) na wydziale Fizyki UAM 5 czerwca, gdzie na pewno wszystko będzie bardzo ciekawie przedstawione! 

Sama bym się zresztą wybrała gdyby moja lokalizacja była bardziej sprzyjająca :) Muszę szukać, może u żabojadów też coś zorganizują w jakimś sensownym języku :)

6 komentarzy:

  1. Również zapraszam na wykład ale nie odbędzie się on Obserwatorium tylko na Wydziale Fizyki.
    Justyna

    OdpowiedzUsuń
  2. ups to mala wtopa, zaraz poprawiam lokalizacje :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem załamany :-/ Przez to zachmurzenie tranzyt będę mógł sobie tylko w sieci zobaczyć :-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nie wyglada za ciekawie, ale zawsze mozesz sie pocieszyc ze nie skonczysz jak Guillaume :)

      Usuń
  4. merit casino bonus codes
    Play at an online casino with the most competitive welcome 메리트카지노 offers. Sign up today and enjoy our offers! If you're looking for a no 바카라 사이트 deposit 제왕카지노 bonus, Best Free Spins: 50 SpinsBonuses up to

    OdpowiedzUsuń